Europejska Agencja Ochrony Środowiska szacuje, że w związku z zanieczyszczeniem powietrza umiera w Polsce co roku około 40-50 tysięcy osób. Chociaż sytuacja znacząco się poprawiła, to nadal w niektórych miejscowościach liczba dni smogowych przekracza 20, a w ekstremalnych przypadkach nawet 40 czy 50. A co z truciem wewnątrz samochodu?
W dni, gdy stężenie pyłów znacznie przekracza normy, władze zachęcają do korzystania z komunikacji miejskiej i ograniczenia jazdy autem. Żeby chronić się przed smogiem, nie otwieramy okien, kupujemy urządzenia do filtracji powietrza w mieszkaniu, zakładamy maseczki, jeździmy autobusem… a potem wsiadamy do samochodu i – jeśli nie mamy sprawnego filtra kabinowego – wdychamy wszystko to, co krąży tuż nad asfaltem i zasysa wentylacja. Smog, pyły, spaliny – czyli to, co najgorsze.
Jako mechanik, sprzedawca części czy właściciel sklepu pewnie słyszysz czasem od klientów, że „filtr kabinowy to fanaberia” albo „wystarczy najtańszy”. W tym tekście podpowiadamy, jak przekonać klienta do zakupu wysokiej jakości filtra kabinowego – zaczynając od podstawowego pytania: czym w ogóle jest smog?
Nieprawda. Są dwa główne typy smogu:
Smog zimowy (kwaśny, „londyński”) – pojawia się przy bezwietrznej, wilgotnej pogodzie, głównie w sezonie grzewczym. Tworzy szarą, widoczną mgłę pełną pyłów i gazów.
Smog letni (fotochemiczny, „Los Angeles”) – powstaje latem w pełnym słońcu. Niewidoczny gołym okiem, ale bardzo groźny. Tworzą go spaliny (tlenki azotu, węglowodory, CO), ścier asfaltu, zużyte opony i pył z hamulców.
Najwyższe stężenia zanieczyszczeń znajduje się 0,9–1,5 m nad ziemią – dokładnie tam, skąd zasysa powietrze układ wentylacji w samochodzie. Niektórzy sprawdzają dziś mapy smogowe w aplikacjach, ale większość i tak nie wie, czym oddycha na co dzień. Sprawny filtr kabinowy to dobry sposób, by przynajmniej w aucie oddychać czystszym powietrzem.
To trochę jakby powiedzieć, że wystarczy zdmuchnąć kurz z komody. Samochód wciąga nawet 540 000 litrów powietrza na godzinę – razem ze spalinami, pyłkami, alergenami, zapachami. Koncentracja zanieczyszczeń wewnątrz auta potrafi być pięciokrotnie wyższa niż na drodze. Nawet jeśli nie widzisz ich gołym okiem – ale to nie znaczy, że ich tam nie ma.
W zimie filtr pracuje ciężej (wilgoć, spaliny), a latem zbiera alergeny i pyłki. Przedmuchanie niczego nie oczyści – pyłki i alergeny przyklejają się trwale. Zaleca się wymianę filtra co 15 000 km lub dwa razy w roku. Zużyty filtr zwiększa opory powietrza, obciąża wentylator, zmniejsza wydajność klimatyzacji i powoduje parowanie szyb, ograniczając widoczność. A to już realne zagrożenie bezpieczeństwa. Dodatkowo w zapchanym filtrze rozwijają się bakterie i grzyby – które wdychamy, jadąc autem.
Smog to nie tylko problem dużych miast. Powstawaniu smogu sprzyja ukształtowanie terenu – doliny, kotliny, nawet małe miejscowości otoczone wzgórzami. Wśród miast z największą liczbą dni smogowych w roku w Polsce dominują już mniejsze miasta.
Z kolei w regionach bardziej wietrznych (np. Trójmiasto) smog bywa rzadszy, ale też się zdarza – szczególnie zimą. Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem obniża koncentrację, męczy, wywołuje reakcje alergiczne. W trasie i w mieście – warto dbać o czyste powietrze w kabinie, bo komfort i bezpieczeństwo zależą od naszej koncentracji.
Filtry różnią się budową i jakością. Z perspektywy kierowcy i pasażera kluczowe jest medium filtrujące i jego parametry filtracji.
PM10 (cz. <10 mikrometrów): Usuwane przez dobre filtry przeciwpyłkowe – ale nie każdy filtr je zatrzyma równie skutecznie. Warto wybierać filtry odporne na wilgoć, które nie tracą kształtu i szczelności.
PM2,5 (cz. <2,5 mikrometra):: To najgroźniejsze cząstki – mogą przenikać do krwi. Tu potrzebne są filtry z węglem aktywnym, który dodatkowo pochłania gazy (ozon, benzol, spaliny) i zapachy.
To popularne, ale bardzo niebezpieczne myślenie. Oddychanie powietrzem w dużych polskich miastach bywa porównywane do wypalania kilku papierosów dziennie.
W dni smogowe notuje się więcej przypadków hospitalizacji z powodu astmy, problemów oddechowych i krążeniowych. Smog szczególnie szkodzi:
W tych grupach na pewno jest ktoś, o kogo zdrowie chcesz zadbać.
Niestety, powietrze z zewnątrz dostaje się do auta przy każdym otwarciu drzwi, bagażnika czy przez system wentylacji. Nie dostaniemy się do środka jednocześnie nie wpuszczając powietrza z zewnątrz.
Dlatego warto zadbać o wysokiej jakości filtr kabinowy, który będzie filtrował krążące wewnątrz kabiny powietrze.
Filtr kabinowy to nie tylko kwestia komfortu, ale i zdrowia. Kosztuje mniej niż prywatna wizyta lekarska – i jest o wiele szybszy niż czekanie na NFZ. Nie możesz wstrzymać oddechu na cały dzień – ale możesz ograniczyć ilość niebezpiecznych substancji, które wdychasz w aucie. Jakość ma znaczenie – także w kwestii filtracji powietrza kabinowego.
Jakość ma znaczenie. Łatwo się o tym przekonać w przypadku części samochodowych oferowanych jako zamienniki. Niska cena takich podzespołów nie bierze się znikąd, co odczuwa nie tylko kierowca samochodu, ale również mechanik, który je montuje.
Z tego artykułu dowiesz się: Jak tanie zamienniki wpływają na szybsze zużycie pojazdu i częstsze naprawy, Dlaczego komponenty jakości OE pozwalają obniżyć koszty eksploatacji auta, Jak prawidłowy dobór podzespołów wpływa na komfort, bezpieczeństwo i satysfakcję klientów warsztatów
Tylko jakościowe artykuły. Zostaw nam swój mail i dołącz do naszej społeczności!